W niedzielę 23 lipca przeżywaliśmy w naszej parafii odpust ku czci świętej Marii Magdaleny, patronki naszej parafii i kościoła.
Sumie odpustowej przewodniczył ks. kan. Jan Gustyn, emerytowany proboszcz parafii w Rudzicy, który w tym roku dziękuje Panu Bogu za jubileusz 50-lecia swego kapłaństwa.
Kaznodzieją uroczystości odpustowej był ks. dr hab. Damian Wąsek. - Niewiele mamy pewnych informacji na temat Marii Magdaleny. Z Ewangelii wiemy, że nawróciła się, gdy spotkała Mistrza z Nazaretu i pozostała blisko Niego, jako wierna uczennica. I że Marii Magdalenie jako pierwszej po zmartwychwstaniu ukazał się Jezus – przypominał ks. dr Damian Wąsek, przywołując też opisy z czasów pierwszych chrześcijan, mówiące o tym, że apostołowie czuli żal, że nie są dla Jezusa tak bliscy, jak św. Maria Magdalena. – Potraktujmy dzisiaj tę historię jako taki model dla Kościoła i zapytajmy: Jaki jest idealny Kościół? I kto w Kościele jest najważniejszy? Wielu z nas, tak patrząc po ludzku, odpowie, że najważniejsi w Kościele są duchowni: papież, biskupi, księża, zakonnicy, zakonnice, a później cały lud wierny. Tymczasem historia z Marią Magdalena pokazuje, że wcale tak nie jest. O tym, kto jest ważny w Kościele, wcale nie decyduje pełniona w tym Kościele funkcja. Nie święcenia, nawet biskupie, decydują o tym, kto jest bliżej Jezusa. On nie wybiera w ten sposób… - tłumaczył ks. Wąsek.
Jak zaznaczył, o bliskości z Jezusem nie decydują ani funkcje, ani historia życia. – O tym, że Maria Magdalena stała się bliska Bogu decyduje jej wiara w Boże miłosierdzie: w to, że Pan Bóg przebaczył jej wszystkie grzechy. Ona w to głęboko ufała i my też, jeżeli chcemy być blisko Pana Boga, to przede wszystkim wierzmy w Boże miłosierdzie. Uczmy się od Marii Magdaleny, na czym polega prawdziwa bliskość z Panem Bogiem: na ciągłej trosce o własną świętość, o to, by kochać innych ludzi, by wyzwalać się z własnych braków i słabości – wskazywał kaznodzieja.
W odpustową modlitwę swoim śpiewem włączył się zespół muzyczny „TaRuta” z Tarnopola, a uroczystość zakończyła się procesją eucharystyczną wokół kościoła.
Po południu, po koronce do Miłosierdzia Bożego, na placu kościelnym odbyła się tradycyjna agapa z ciastem, kawą i herbatą, koncert zespołu „TaRuta” z Tarnopola, a także różne atrakcje i zabawy dla dzieci i dorosłych. Po Mszach św. a także w czasie spotkania wsparliśmy sierociniec w Tarnopolu, składając w kaplicy Miłosierdzia m.in. żywność , słodycze, przybory szkolne, chemię gospodarczą, pampersy.